Śladem znanych i lubianych (lub nie) na Roztoczu
R. Gmiterek
Najstarsze ślady znanego człowieka na Roztoczu, to ślady Jana Długosza. Wprawdzie nie odcisnął ich osobiście na roztoczańskiej ziemi ale w piśmie, w „Rocznikach czyli kronikach sławnego Królestwa Polskiego”, lecz nie od dziś wiadomo, że na początku było słowo i wszystko było u słowa.
Zanotujmy więc tak jak Jan Długosz zanotował:
„Druga osobliwość to ta, że w lasach, na polach i w borach miasteczka Potylicza i wsi Hrabienie, i Prośnie, w ziemi i krainie bełskiej i chełmskiej, w diecezji chełmskiej, sosnowe drzewa taka naturę mają i tę właściwość, że jeżeli jakaś ich część, choćby gałąź lub inny kawał, odcięta zostanie lub odłamana, lub jeżeli nawet całe drzewo zostanie ścięte, przemienia się i przekształca po kilku latach w krzemień i prawie taki, jak krzemień prawdziwy – uderzony – iskrę wydaje, zachowując wielkość i rozmiary, w jakich był odcięty, przecie mając właściwości i przyrodzenie krzemienia.” Prusie, Hrebenne i Potylicz. W tym trójkącie znajdziemy osobliwe skamieniałe drzewa i wspomnienie o nich w kronikach mistrza Jana.
Niemal równocześnie ze sławnym kronikarzem Roztocze odwiedził Jan Kochanowski i dał temu wyraz w „Dryas Zamechska”
„Który wszytki twe sprawy zawżdy zwykł prowadzić
Do szczęśliwego kresu; sam po ustawicznych
Pracach odpoczyń sobie w tych tu lesiech ślicznych.
Jeśli chcesz rzek przezornych pławem napaść oczy:
Tu Sopot i Tenwica swoję rosę toczy;
Tu Tanew niehamowna San prędki napawa,
A Tenwi dwóch ochotna Rdzina nie wydawa.”
Dodajmy więc Tanew i Sopot i wspomnienie Jana Kochanowskiego, który wprawdzie zanurzył stopy w roztoczańskich rzekach już poza Roztoczem, w okolicy Zamchu, ale bezsprzecznie zanurzył je w rzekach roztoczańskich. Dlatego nie możemy nie dopisać jego śladów do śladów innych.
Im dalej w las, to znaczy im bliżej naszych czasów znanych i sławnych ludzi przybywało w postępie niemal geometrycznym, nie będziemy więc trzymać się ściśle chronologii ich występowania na Roztoczu i postaramy się tylko wymienić ich jak najwięcej. Przy tym nie będziemy tu prowadzili rankingu, kto sławniejszy był bardziej, a kto znany mniej. Nie będziemy tez trzymać się sztywno geograficznych granic roztoczańskiej krainy, zwłaszcza, że te nie są niezmienne i tak jak granice polityczne zmieniają się co jakiś czas. ( W 2021 roku w granicach Roztocza znalazł się Horyniec-Zdrój, a Zamość przeniósł się z Padołu zamojskiego do Kotliny Zamojskiej.)
Poniżej przedstawiam listę znanych i lubianych, z krótkimi uwagami na temat ich roztoczańskich śladów.
Joanna Pacuła ( Aktorka, urodzona w Tomaszowie Lubelskim, karierę robiła już poza Roztoczem), Marek Grechuta ( Urodzony w Zamościu, piosenkarz, kompozytor, poeta, malarz), Witold Paszt,(Urodzony w Zamościu, piosenkarz, założyciel grupy VOX), Edward Stachura ( Pojawił się w Tomaszowie Lubelskim w drodze do Mietka Kosza z Antoniówki. Był podobno widziany na Szkocim Dole), Bolesław Leśmian( Pojawił się w Zamościu, gdzie przez jakiś czas był, tak jak i w Hrubieszowie i w dorożce.) Jan Brzechwa( Poeta. Ojciec i matka chrząszcza ze Szczebrzeszyna, autor brzmień w trzcinach.), Borys Szyc ( Aktor. Sikał pod drzewem w Kniaziach w filmie „ Zimna Wojna”), Joanna Kulig i Tomasz Kot ( Aktorzy. Brali ślub w ruinach cerkwi pod wezwaniem św. Paraskewy w Kniaziach.), Paweł Pawlikowski ( Reżyser filmowy, zdobywca Oskara za „Idę”, nominowany do Oskara za „Zimną wojnę”. W „ Zimnej wojnie” drugoplanową rolę zagrała cerkiew w Kniaziach. Do dzisiaj można tam podziwiać resztki scenografii filmowej moknącej na deszczu.) Mieczysław Kosz ( Pianista, kompozytor jazzowy, urodził się w Antoniówce, jest pochowany w Tarnawatce.), Aleksandra Wachniewska ( Malarka, urodzona we Floriance na terenie dzisiejszego Roztoczańskiego Parku Narodowego. Zmarła w 1989 roku. Jej grób znajduje się na cmentarzu w Zwierzyńcu.) Kora ( Piosenkarka. Wokalistka zespołu MAANAM. Ostatnie lata swojego życia spędziła w Bliżowie na Roztoczu Środkowym.), Ryszard Filipski ( Aktor, reżyser, najbardziej chyba znany z roli Hubala w filmie Bohdana Poręby. W latach dziewięćdziesiątych udał się na emigrację wewnętrzną na zamojszczyznę, gdzie prowadził w okolicach Adamowa stadninę. Do dzisiaj podobno w bezwietrzną, cichą noc listopadową słychać tam rżenie koni.) Andrzej Mularczyk ( Pisarz, dziennikarz, autor scenariusza do „Samych swoich” oraz pierwszego powojennego reportażu z Bełżca. Przez pewien czas razem z bratem, Romanem Mularczykiem, późniejszym pisarzem Romanem Bratnym przez pewien czas mieszkali w Maziłach.), Sylwester Chęciński (Pochodzący z Suśca reżyser filmowy, „Sami swoi”, „Nie ma mocnych”, „Kochaj albo rzuć”.), Józef Brandt ( Malarz batalista urodzony w Szczebrzeszynie.), Brat Albert ( Adam Chmielowski, malarz, zakonnik franciszkański, założyciel zgromadzenia albertynów i albertynek. Nieopodal Werchraty, na Monastyrskim Wzgórzu założył pustelnię.) Bernardyna Jabłońska ( Pochodząca z Pizun niedaleko Łukawicy, mistyczka, współzałożycielka zakonu Albertynek.), Isaak Bashevis Singer ( Pisarz, laureat nagrody Nobla. Związany z Biłgorajem i z Gorajem.)
Śladami tych postaci można wytyczyć naprawdę niezłe, turystyczne szlaki.