Wiosna na Roztoczu
Z cyklu: Cztery pory roku na Roztoczu.
Aut. Robert Gmiterek
Astronomiczna wiosna na Roztoczu zaczyna się w chwili kiedy słońce osiąga punkt równonocy wiosennej, zwany punktem Barana. W 2023 roku będzie to 20 marca o godzinie 16.33, a skończy się 21 czerwca w dzień przesilenia letniego. Na nocnym niebie tej wiosny będzie można zobaczyć niemalże wszystkie planety, rój meteorów, a przez lornetkę i lunetę także kometę C/2021 O3. ( Warto więc wybrać się do Baszni Dolnej gdzie czeka na turystów Obserwatorium Astronomiczne w Tymcach.), 16 maja z terytorium Polski będzie widoczne częściowe zaćmienie Księżyca. I choć wróżenie jakości i stanu pogody w nadchodzących dniach zawsze będzie przypominało dzielnie wiosny na niedźwiedziu, to bez względu na pogodę wiosna na Roztoczu jest szczególnie atrakcyjna dla tych, którzy cenią sobie miękkie światło marca, świeżą zieleń kwietnia, zuchwałe kolory maja i łagodne pastele czerwca. Wiosną bowiem ma Roztocze najświeższe kolory i widoki, którym dorównują dopiero te jesienne, poźno-październikowe. Ma też Roztocze takie miejsca, które trzeba zobaczyć po raz pierwszy właśnie wiosną, takie smaki, które wiosną zostawiają nieodgadnione wspomnienie na końcu języka przez wiele lat, takie melodie, które niczym Leitmotiv będą się przewijały w tle innych melodii na końcu świata. Nie bez przyczyny zwane jest Roztocze krainą łagodności i magicznym Roztoczem. Nie bez przyczyny na Roztoczu w Zwierzyńcu mieszkała i malowała Aleksandra Wachniewska, malarka Roztocza, a w okolicach Iwni rodziły się w wyobraźni Lusi Ogińskiej Roztoczańskie Krasnale i choć poszły jej tylko znaną, nie naszą drogą to pozostawiły po sobie w siedzibie Roztoczańskiego Parku Narodowego „ Przytuliska” do dziś chętnie odwiedzane przez dzieci i małe i duże.
Muzyka wiosennego Roztocza jest niesłychanie zróżnicowana. Roztocze Zachodnie to przede wszystkim roztoczańskie kapele ludowe, Roztocze Środkowe, to jazz w osobie mitycznego Mieczysława Kosza z Antoniówki, ( do jego grobu w Tarnawatce pielgrzymował w zamierzchłych czasach poeta drogi, Edward Stachura), a najdziksze z nich Roztocze Wschodnie, to dzika muzyka wiosennych ptaków i Szumów szum. ( Polecana do odsłuchania jest ścieżka dźwiękowa ścieżki dydaktyczno-przyrodniczej Kobyle Jezioro, rezerwat Bukowy Las, rezerwat Minokąt, lasy w okolicach Werchraty, Horyńca Zdroju i Płazowa, Różaniec na Grochach , dolina Raty, Tanew w Rebizantach i Sołokija, Wieprz w swym górnym biegu.)
Kubki smakowe rozpieszczane są na Roztoczu przez cały rok, ale to wiosna, szczególnie ta późna, z maja i czerwca pachnąca czosnkiem niedźwiedzim i szczypiorkiem, wychodząca z sal restauracyjnych w plener, nad stawy i rzeki ( Ruda Różaniecka, Bondyrz, Zwierzyniec) w pola ( kuchnie polowe: Siedliska, Zwierzyniec), w zagrody ( Guciów) rozpieszcza i pobudza apetyt na cały rok. Na wielbicieli czystych, nieskażonych cywilizacją smaków czekają źródła rzeki Rata nieopodal Werchraty, Nowiny Horynieckie z kapliczką na wodzie, Śniłówka na Płaskowyżu Łówczy, Tanew w Jackowym Ogrodzie ( kubki do nabierania wody znajdziemy w Nowinach Horynieckich i na Śniłówce w Łówczy). Jednak największą ilością źródeł, a co za tym idzie i orzeźwiających smaków mogą poszczycić się Siedliska ( aż siedem). Potrawy gotowane na takiej wodzie są niepowtarzalne i nawet niedowiarkom kulinarnym otwierają oczy i serca.
Gdzie zaś szukać wiosennych widoków?
Zacznijmy od Roztocza Zachodniego i okolic Chrzanowa, stamtąd warto udać się do Goraja, starożytnego miasta, które niedawno odzyskało prawa miejskie i ze wzgórza rzucić okiem na rozlegle widoki. Potem przez Gorajec do Szczebrzeszyna. Ze Szczebrzeszyna drogą przez Topólczę do Zwierzyńca z widokiem na rozległą dolinę Wieprza. W Zwierzyńcu należy koniecznie odwiedzić Bukową Górę w Roztoczańskim Parku Narodowym i nasycić oczy niepowtarzalnym widokiem Soch. Jeśli Zwierzyniec, to i Stawy Echo i droga przez Floriankę do Górecka Starego. Potem Józefów i wieża nad brzegiem kamieniołomu. Dalej Hamernia i Czartowe Pole, jeszcze nie przysłonięte bujną zielenią. Potem Rebizanty, gdzie oprócz widoków możemy posłuchać roztoczańskiej muzyki, czyli szumów albo jak je zwą szypotów w wykonaniu Tanwi. Nie możemy pominąć Bukowego Lasu, rezerwatu w gminie Narol położonego w leśnictwie Maziarnia niedaleko Góry Grochy niedaleko Łozów. Najlepszy moment na odwiedziny w rezerwacie to maj, czas kwitnienia czosnku niedźwiedziego. Niemal cały teren rezerwatu porastają łany tej chronionej rośliny. Można sparafrazować słynne powiedzenie: „Kto nie widział kwitnącego czosnku niedźwiedziego w Bukowym Lesie, ten nic nie widział.” Przed wyprawą należy jednak skonsultować się z lokalnymi środkami przekazu albo z okolicznymi mieszkańcami, którzy udziela informacji, czy czosnek już kwitnie, czy nie, bo czas jego kwitnienia zależny jest od kaprysów roztoczańskiej pogody. W gminie Narol czeka na turystę jeszcze jedne wiosenne miejsce. Bez niego trudno sobie wyobrazić wiosnę. To Aleja Kasztanowa, która koronuje Pałac Łosiów w Narolu, a wraz z nim otwiera sezon na Roztocze. W porze kwitnienia kasztanowców aleja wygląda zjawiskowo.
Na turystów, którzy zdecydują się na wędrówkę w głąb interioru Roztocza Wschodniego, czeka wiosenna Marcówka, Dahany, Zawałyła, Zające i Niedźwiedzie. Tam wiosna zatrzymuje się na dłużej i można ją spotkać nawet w środku lata.