Festiwale na Roztoczu
Festiwale na Roztoczu.
Roztocze przyciąga kulturę i jak długie i szerokie, przez cały sezon turystyczny, a i w ostatnich latach poza nim pełne jest wydarzeń kulturalnych. Spróbujmy dokonać przeglądu niektórych z nich. Zaczniemy od Szczebrzeszyna na Roztoczu zachodnim, a skończymy na Siedliskach na Roztoczu Wschodnim.
Spośród festiwali, które podczas gorących letnich dni urozmaicają i wzmacniają ofertę kulturalną Roztocza na miano najzacniejszego zasługuje Festiwal Języka Polskiego w Szczebrzeszynie, który sięga też swoimi wydarzeniami do Zamościa. To cały tydzień pełen atrakcji, spotkań, książek, koncertów, rozmów i wędrówek przez malownicze krajobrazy Szczebrzeszyńskiego Parku Krajobrazowego, spacerów uliczkami roztoczańskiego miasteczka i spływów kajakowych Wieprzem pośród trzcin i brzmień chrząszczy . Tutaj literatura polska spotyka się z czytelnikiem. Tu właśnie słyszymy jak brzmią w ustach pisarzy ich zapisane na stronach książek słowa.
Zupełnie inny festiwal, choć też ze smaczkiem literackim proponuje mała wioska Gorajec, na granicy Roztocza Wschodniego, na końcu jednego i na początku innego świata. Festiwal Folkowisko to uznana już marka. To prawdziwie międzynarodowy festiwal, a jednocześnie bardzo lokalny. Koncerty grup folkowych i nie tylko z całego niemal świata połączony jest z wieloma innymi działaniami ( rajdy, wędrówki, warsztaty, spotkania literackie). Ten festiwal to prawdziwy ambasador kultury Roztocza i kultury na Roztoczu.
Wracając do Szczebrzeszyna, po drodze w Zwierzyńcu zadomowiły się już na dobre dwa festiwale: Rockowisko Zwierzyniec i Letnia Akademia Filmowa. Pierwszy z nich to propozycja dla starych i młodych wielbicieli rocka. Na rockowisko zjeżdżają znane i uznane kapele rockowe. Letnia Akademia Filmowa to raj dla kinomanów. Tylko tu kinomani w scenerii roztoczańskich krajobrazów mogą spotkać się z filmami niespotykanymi gdzie indziej. Wielkie, ciekawe, artystyczne, nieznane i odkrywcze kino to na Roztoczu nie lada gratka dla turystów. Nie tylko lasy, Starzyzna i koniki polskie, ale i laterna magica zaprasza do Zwierzyńca.
Rock w Zwierzyńcu, a co roku w Cieszanowie, miasteczku może nie tak roztoczańskim jak inne, ale latem pełnym roztoczańskich wędrowców CieszFanów Festiwal. Festiwal naprawdę z górnej festiwalowej półki. Jeszcze więcej rocka niż w Zwierzyńcu i jeszcze więcej zespołów. Komu więc będzie mało rocka, a za dużo ciszy niech spieszy do Cieszanowa. Uciecha gwarantowana.
Po całym tym rockowym brzmieniu możemy się wyciszyć przy muzyce jazzowej i klasycznej, którą to muzykę sprowadza na Roztocze Narol Art Festiwal. Ten festiwal to czas oddechu i uspokojenia. Czas zatrzymania i kontemplacji. Jeśli dodamy do tego Zaduszki Jazzowe, które są jesienną kontynuacją narolskiego festiwalu, to można uznać, że mamy na Roztoczu raj dla melomanów.
Z Narola niedaleko do Horyńca Zdroju i Lubyczy Królewskiej. Te dwie miejscowości organizują wspólnie Art Festiwal. Ciekawe i frapujące połączenie wielu gatunków sztuki. Jest: muzyka, film,teatr i książka. Trwa niekiedy ponad dwa tygodnie. Łatwo więc dostosować do niego swoje ramy czasowe i znaleźć dla siebie kawał kultury.
Inny wielki kawałek kulturalnego i festiwalowego tortu czeka na gości w Zamościu. To Zamojskie Lato Teatralne. Bez teatru nie można wyobrazić sobie ani lata ani Zamościa. W tym roku to już 47 spotkanie z Melpomeną w mieście jak żadne inne w orbicie Roztocza teatralnym i wysmakowanym.
To najważniejsze, największe festiwale. Te, które kreują roztoczańską przestrzeń kultury. A pośród nich inne choć mniejsze, ale nie mniej cenne. Festiwale smaków, zapachów i kolorów. Jarmarki i festyny. Na nich też można pełnymi garściami czerpać z kultury i sztuki, z bogactwa miejscowych kapel, sztukmistrzów i sztuk.